Zdecydowanie najczęściej trafiają do nas pacjenci, których sprowadza ból odcinka lędźwiowego lub szyjnego. To nie znaczy, że uwięziony pomiędzy nimi odcinek piersiowy ma się świetnie i nic się z nim nie dzieje. Często to właśnie tu leży podstawowa przyczyna wszystkich innych problemów. Przeczytaj, na czym polega ból kręgosłupa piersiowego.
Klatka piersiowa
W środkowej części pleców znajduje się klatka utworzona z żeber. Przyczepione do stawów kręgosłupa z jednej strony, a z drugiej przytwierdzone do mostka lub wolno zakończone. Obramowanie to stanowi dodatkowe zabezpieczenie dla bardzo ważnych życiowo organów, takich jak serce czy płuca. Bardzo ważne, abyśmy sobie wyobrazili, że klatka ta musi być z jednej strony sztywna – ponieważ tak umożliwia lepszą ochronę dla narządów wewnętrznych, z drugiej stron musi być wystarczająco elastyczna, tak aby nie ograniczała ruchów oddechowych. W tym miejscu znajduje się również bardzo ważny mięsień, czyli przepona. Przyczepia się ona do ostatnich żeber i kręgosłupa i aby w pełni mogła wykonywać swoje ruchy – musi mieć na to odpowiednio dużo przestrzeni.
Ruchomość odcinka piersiowego
Z powodu siedzącego trybu pracy następują w naszym ciele zmiany adaptacyjne. Jedną z nich jest usztywnienie odcinka piersiowego kręgosłupa. Dzieje się tak z dwóch ważnych przyczyn. Jedna to taka, iż siedząc, zazwyczaj zaokrąglamy plecy, zamykamy klatkę piersiową, która zmienia napięcia mięśni w obrębie klatki piersiowej. Dodatkowo wyciągnięte ręce w przód (jak do pisania na komputerze czy czytania książki) jeszcze bardziej skracają mięśnie z przodu ciała. Druga, wynika z faktu, iż żyjąc w ciągłym stresie nasz organizm przyjmuje postawę „walcz” lub „uciekaj”. W każdej z tych sytuacji ciało człowieka stara się chronić ważne dla niego organy – jak wspomniane przeze mnie wcześniej serce czy płuca. Właśnie te dwa komponenty, jeden biomechaniczny i drugi psychologiczny skutkują dużym usztywnieniem odcinka piersiowego i ograniczeniem jego ruchomości. Stan ten pojawia się na wiele miesięcy przed wystąpieniem bólu w odcinku piersiowym. Z praktyki gabinetu mogę powiedzieć, że ból często pojawi się pierwszy w odcinku szyjnym lub lędźwiowym – bo są to odcinki, które kompensują ruchomością sztywność środkowego segmentu.
Co możemy zrobić z bólem kręgosłupa piersiowego?
Logicznym wydaje się zatem, że aby zmniejszyć napięcie w tym odcinku to trzeba go rozruszać. W fizjoterapii powiemy, że chcemy zmobilizować odcinek piersiowy do większej ruchomości. Dzięki temu odcinek lędźwiowy i szyjny będą mogły przybrać bardziej stabilną strukturę. Jak to zrobić?
Ćwiczenia oddechowe
Wspominane przeze mnie żebra i przepona to esencja oddychania. Dlaczego zatem nie wykorzystać tego prostego mechanizmu do tego, aby poruszyć klatkę piersiową. Bardzo ważne jest jednak, aby takie ćwiczenia wykonywać prawidłowo. Prostym przykładowym ruchem, który może nam pomóc z bólem kręgosłupa piersiowego i który można wypróbować samodzielnie w domu jest próba wzięcia wdechu w kierunku ostatnich żeber, tak aby rozepchać je maksymalnie na boki. Może w tym pomóc położenie sobie swoich dłoni na ostatnich żebrach (tak jak byśmy chwycili się „pod boki”) i delikatny docisk skierowany do środka ciała. Ruch przepony powinien mieć charakter trójwymiarowy, nazywany też ruchem 360 stopni.
Możemy tez wykorzystać asymetryczną prace żeber w pozycji leżenia na boku. Dzięki temu żebra, na których leżymy stanowią podstawę dla większej ruchomości żeber po drugiej stronie ciała. Proponuje wykonywać ćwiczenia oddechowe, z świadomym kierowaniem oddechu w ostatnie żebra leżąc raz na jednym, raz na drugim boku.
Ruchy mobilizacyjne
W gabinecie fizjoterapeuty taką mobilizację wykona terapeuta. Postara się on uruchomić odpowiednio stawy międzykręgowe, czy stawy łączące kręgosłup z żebrami. Swoimi dłońmi opracuje on także zbyt napięte więzadła i mięśnie. Czasem przykładając ręce w odpowiednie miejsca na ciele, postara się przywrócić odpowiedni pobudzenie układu nerwowego.
Czy to wystarczy? Tak, ale na krótko. Jeśli jesteśmy osobami, które ciągle pracują w wymuszonej pozycji (np. siedzącej) to bez wprowadzenia odpowiednich ćwiczeń mobilizujących – ciągle będzie dochodzić do tych samych napięć. Ratunkiem są ćwiczenia, które otworzą klatkę piersiową, uelastyczniając mięśnie na przedniej stronie ciała i jednocześnie uruchomią odcinek piersiowy kręgosłupa.
Przykładem prostego ćwiczenia jest przyjęcie klęku podpartego i położenie jednej dłoni na tyle głowy. Następnie staramy się wykonać ruch w odcinku piersiowym i kierujemy łokieć ręki na głowie w stronę podłoża. Ważne, aby cały czas zachować wysoko uniesiony łokieć i całą dłoń przyklejoną do głowy. Tylko wtedy ruch może zaistnieć w stawach kręgosłupa. Powtarzamy na obie strony.
Kolejnym przykładem może być, ponownie wykorzystując pozycję klęku podpartego – przeniesienie jednej wyprostowanej ręki pod drugą rękę (np. lewej na prawą stronę ciała) i wykonanie skłonu w tej pozycji. Ruchy rotacyjne to świetna mobilizacja dla odcinka piersiowego.
Aby mieć pewność dobrze wykonywanych ćwiczeń warto wybrać się do fizjoterapeuty. Dzięki jednej wizycie u specjalisty wzrośnie świadomość i jakość wykonywanego ruchu! Dobrym pomysłem jest również masaż rehabilitacyjny, który znajdziesz w naszej ofercie. Zapraszamy!
Agnieszka Wnuk-Scardaccione